Jan Kaczkowski
FJan Adam Kaczkowski był polskim duchownym Kościoła rzymskokatolickiego, doktorem nauk teologicznych i założycielem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. Swoje zmagania ze śmiertelną chorobą – glejakiem mózgu – relacjonował w licznych publikacjach, takich jak „Życie na pełnej
Czytaj dalej- Sortowanie: Według popularności
- -38%20,60 zł
32,90 zł
Jan Kaczkowski
FJan Adam Kaczkowski był polskim duchownym Kościoła rzymskokatolickiego, doktorem nauk teologicznych i założycielem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. Swoje zmagania ze śmiertelną chorobą – glejakiem mózgu – relacjonował w licznych publikacjach, takich jak „Życie na pełnej petardzie: czy „ Szału nie ma, jest rak”.
Jan Kaczkowski przyszedł na świat 19 lipca 1977 roku w Gdyni, jednak wychowywał się w Sopocie. Tam też uczęszczał do Środowiskowego Liceum Ogólnokształcącego, gdzie w 1996 roku zdał egzamin dojrzałości. Następnie wstąpił do Gdańskiego Seminarium Duchownego, gdzie kształcił się w zakresie filozofii i teologii. W roku 2002 uzyskał tytuł magistra teologii i otrzymał święcenia prezbiteratu.
Pięć lat później na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie obronił pracę doktorską dotyczącą godności człowieka umierającego i pomocy osobom śmiertelnie chorym w kontekście teologiczno-moralnym. Dodatkowo w 2008 roku na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie ukończył podyplomowe studia z zakresu bioetyki.
Przez pięć lat, między 2002 i 2007 rokiem pracował w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Pucku, gdzie sprawował funkcję wikariusza. Następnie został mianowany kapelanem domu pomocy społecznej i szpitala, przez kilka lat uczył też religii w szkołach średnich. Od 2010 roku wykładał bioetykę na toruńskim Uniwersytecie Mikołaja Kopernika.
Ksiądz Kaczkowski był silnie zaangażowany w pomoc chorym w stanie terminalnym. W roku 2004 zainicjował powstanie Puckiego Hospicjum Domowego, a następnie Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. Od 2009 roku aż do śmierci pełnił tam funkcję dyrektora i prezesa zarządu. Ponadto organizował liczne szkolenia, wykłady i warsztaty z bioetyki chrześcijańskiej, etyki w medycynie i tematyki hospicyjnej.
Od dzieciństwa ksiądz Kaczkowski zmagał się z problemami zdrowotnymi. Urodził się jako wcześniak, a z powodu powikłań cierpiał na niedowład lewej strony ciała. Miał też znaczną wadę wzroku, a na jedno oko w końcu przestał widzieć całkowicie. W 2010 roku zdiagnozowano u niego raka nerki, jednak udało się go wyleczyć operacyjnie. Dwa lata później wykryto u niego glejaka mózgu. Mimo bardzo złego rokowania, według którego dawano mu ledwie pół roku życia, przeżył jeszcze cztery lata. Przez ten czas, mimo operacji i intensywnego leczenia, był bardzo aktywny w mediach, na bieżąco relacjonując swoją walkę ze śmiertelną chorobą i dodając otuchy innym chorym.
W roku 2013 opublikowano książkę zatytułowaną „Szału nie ma, jest rak”, w której w sposób szczery i pełen pokory opowiadał Katarzynie Jabłońskiej o życiu z wyrokiem śmierci. Następną publikacją było „Życie na pełnej petardzie”, w której w rozmowie z Piotrem Żyłką dzielił się z czytelnikami swoim optymizmem i zdradzał, skąd czerpał siłę do działania. Za jego życia ukazały się jeszcze: „Samarytanin, kapelusznice i kot, czyli jak skutecznie pomagać?”, „Dość Kato-lipy”, „Grunt pod nogami” oraz „Ekskluzywny żebrak czyli ks. Jan Kaczkowski o tym, co najważniejsze”. Kilka publikacji – wywiadów oraz zbiorów jego kazań – wydano już po jego śmierci; były to, między innymi: „Dasz radę”, „Dekalog Księdza Jana Kaczkowskiego” oraz „Żyć aż do końca. Instrukcja obsługi choroby”.
Ksiądz Kaczkowski był laureatem licznych nagród, między innymi Nagrody Ślad im. Biskupa Jana Chrapka, Nagrody Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz Róży Gali za działalność charytatywną. W roku 2012 otrzymał z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski „za zasługi na rzecz osób potrzebujących pomocy”.
Ksiądz Jan Kaczkowski zmarł w Poniedziałek Wielkanocny 28 marca 2016 roku w Sopocie, w wieku 39 lat.
- Sortowanie: Według popularności