- Strona główna
- »
- Książki
- »
- Kryminał i sensacja
- »
- Kryminały i sensacja pozostałe
- »
- Detoks. Na tropie zabójcy kobiet w miejskim piekle
Detoks. Na tropie zabójcy kobiet w miejskim piekle
Wydawnictwo: CZARNA OWCA
Kategoria: Kryminały i sensacja pozostałe
Informacja o produkcie
- Nr katalogowy:
- MR07883803
- Okładka:
- Data Premiery:
- 2018-04-04
- Liczba stron:
- 536
- ISBN:
- 978-83-8015-893-1
- EAN:
- 9788380158931
Opis
W wynajętym mieszkaniu w łódzkiej kamienicy zostają odnalezione zmasakrowane zwłoki studentki Martyny Bułeckiej. Brak śladów sugerujących tożsamość sprawcy. Brak motywów. Brak świadków.
Komisarz Tomek Kawęcki, jeszcze parę lat wcześniej utalentowany śledczy, dziś jest wypalonym samotnym alkoholikiem. Ale tylko on daje nadzieję na rozwikłanie sprawy zabójstwa 24-letniej kobiety, pod warunkiem że zdoła wziąć się w garść i zechce współpracować z kolegami. Tymczasem szczególnie młoda sierżant Magda Giętka budzi w nim nieuzasadnioną niechęć.
Szukając zabójcy Martyny Bułeckiej, policjanci zapuszczają się w najbardziej zdegenerowane rejony Łodzi. Poznają świat dewiantów, prostytutek i narkomanów, zblazowanych studentów i wykładowców, wykolejeńców balansujących na granicy prawa, skorumpowanych prawników i zdeprawowanych dziennikarzy. Przekonują się, że ludzie przeważnie nie są takimi osobami, za jakie się podają, a niektórych policjantów od przestępców różni jedynie mundur.
Wśród sfrustrowanych członków zespołu śledczego coraz częściej dochodzi do tarć. Sytuację dodatkowo komplikuje odkrycie związku pomiędzy zabójstwem Martyny Bułeckiej a sprawą sprzed czterech lat. Wówczas w małej wsi nieopodal Łodzi w podobny sposób została zamordowana nastoletnia dziewczyna. Tyle że sprawca tamtego zabójstwa został schwytany i
osądzony. Tragiczna pomyłka? A może celowe działanie…
Produkt dostępny
Wysyłamy w 24h
-
-46%21,74 zł
39,99 zł
-
-43%22,83 zł
39,90 zł -
-42%23,43 zł
39,90 zł -
-50%21,92 zł
42,99 zł -
-41%25,36 zł
42,90 zł -
-41%25,36 zł
42,90 zł -
-21%33,12 zł
41,73 zł -
-21%33,12 zł
41,73 zł -
-42%25,10 zł
42,90 zł
Detoks
Dość sceptycznie podchodzę do książek, które liczą więcej niż 400 stron, czytanie „cegiełek” rzadko sprawia mi przyjemność. Ale „Detoks” to 527 kartek kryminału, od którego nie sposób się oderwać. W zasadzie podczas lektury miałam wrażenie, że napisano go specjalnie pod mój gust czytelniczy, a to zdarza się niezwykle rzadko. Wykreowany przez autora świat jest tak bliski rzeczywistości, że aż trudno w to uwierzyć, a historia jest tak dobrze oddana, jak gdyby wydarzyła się naprawdę.
Szczególną uwagę zwracam na to, w jaki sposób autorzy kreują postacie, a zwłaszcza, jeżeli są nimi policjanci. W tej książce w absolutnym epicentrum fabuły znajduje się Tomasz Kawęcki – policjant pionu kryminalnego, który nie wylewa za kołnierz. W zasadzie jego sympatia do trunków wysokoprocentowych przekroczyła wskaźnik normy. Oprócz alkoholizmu Kawęcki ma pełno innych przywar, przez które w zasadzie można go określić jako antagonistycznego bohatera. Cechuje go emocjonalna oziębłość, niedostępność, upierdliwość, ordynarność. Jednak oprócz tego, że nienawidzi on ludzi, a przede wszystkim siebie, posiada też cechy, które czynią go dobrym śledczym: chorobliwe zaangażowanie inteligencja czy w końcu obdarzenie go przez naturę ponadprzeciętną pamięcią. Z pewnością znajdą się tacy, którzy uznają głównego bohatera „Detoksu” za naddanego, czy wręcz przerysowanego – jednak dla mnie był niezmiernie ciekawą, intrygującą personą. 1 zmuszona jestem odjąć za nieco przeciągnięte zakończenie.
Serię, jak i jej autora śmiało mogę uznać za jedno z moich największych kryminalnych odkryć ubiegłego roku.
Wraz z Panem Krzysztofem Domaradzkim zapraszamy do Łodzi. Pierwsza część trylogii.
Często pozory mylą. Ludzi uzależnieni od alkoholu, nikotyny, narkotyków, hazardu czy seksu żyją w swoim małym piekle. Dla jednych jest ono rodzinnym domem, z którego wynieśli złe wspomnienia i traumę. Dla innych to miasto, w którym pokutują za swoje grzechy. Dla niektórych to samotne mieszkanie, w którym są uwięzieni i pozostają im tylko fotografie przez nich robione.
Takich ludzi sportretował Krzysztof Domaradzki w swojej powieści "Detoks". Dla nielicznych osób taką metodą odtruwania jest praca, ale do tego potrzebna jest higiena umysłu. Później dla ambitnych i inteligentnych przychodzi czas na mapowanie myśli, ale to już wyższy poziom. To walka z własną głupotą. Niezmiernie ciekawym przykładem takich działań jest komisarz Tomek Kawęcki - inteligentny gbur i profesjonalista, Pan Problem. Powieść Pana Domaradzkiego to nie tylko kryminał osnuty wokół wstrząsającej zbrodni. To jest niezwykły thriller psychologiczny, w którym autor opowiedział o skomplikowanych meandrach ludzkiej psychiki. "Mrok pozostaje w człowieku, w zakamarkach duszy" W tej książce bardziej fascynujący niż fabuła, są bohaterowie. To oni zmuszają do refleksji i przemyśleń. "Proszę pamiętać, że psychiatria nie jest matematyką", czymś wymiernym i porównywalnym.
Po lekturze tej wciągającej powieści powieści jestem przekonany, że nie chciałbym takich ludzi spotkać w realnym świecie. Mimo to po każdym przeczytanym akapicie i rozdziale tej książki byłem coraz bardziej pewny tego, że koniecznie muszę przeczytać pozostałe dwie książki Pana Domaradzkiego: "Trans" i "Reset". Jestem Łodzianinem i trylogia z moim miastem w tle to dla mnie lektura obowiązkowa. Dla Was będzie to niezwykle interesująca okazja poznania mojego miasta, w którym nie wszystko jest piękne. Panie Krzysztofie, już jestem pańskim fanem.
DETOKS
Komisarz Tomasz Kawęcki to według mnie bardzo ciekawie skonstruowany bohater. Bystry. Jak każdy z nas posiada swoje chwile słabości, które nie podobają się jego kolegom. Praca z nim nie należy do łatwych. Za to komisarz ma swoje mocne strony, dzięki, którym można dostrzec w nim wiele pozytywnych cech w tym pracowitość, skromność.
Policjanci z nim współpracujący są różni, ale posiadają za to głębokie wnętrze osobościowe, które warte jest poznania ich.
Przeprowadzona w rozdziałach narracja została trafnie dobrana do wszystkich występujących bohaterów zarówno, jak i głównych i drugoplanowych w Cykl: Komisarz Tomek Kawęcki (tom 1).
Wszystko, co było dla mnie tajemnicą od samego początku to postać głównego bohatera Kawęckiego oraz motyw, dla jakiego celu zostało zmasakrowane ciało studentki.
Wspólnie próbowałam z komisarzem rozwiązać tę zagadkę, ale nie było, łatwo rozszyfrować kim jest osoba odpowiedzialna za śmierć Martyny Bułeckiej.
Kluczowymi postaciami byli dla mnie wykładowca Jakub Możejko i dziennikarka Mioduszewska. Oboje wymagający, ale karierowicze niewiedzący co ze swoim życiem zawodowym zrobić mają dalej.
To również książka, w której poznamy życie policjantów od innej strony, a w tym jako lubiących swoją pracę oraz ryzykujących swoje dobre imię zawodowe i prywatne.
Nie zabraknie opisanych w wyjątkowy sposób, klasyczny, a chwilami przyznam realistycznie przedstawionych w 27 rozdziałach akcji ujętych z życia zawodowego policjantów, poczucia humoru pojawiającego się w i rozdziale. Przykład. Rozmowa komisarza Kawęckiego z młodym chłopakiem spowodowała u mnie uśmiech.
Nie ma szans na nudę w trakcie czytania w Cykl: Komisarz Tomek Kawęcki (tom 1), gdyż akcja cały czas się toczy, pozostawione ślady po zbrodni są cenną wskazówką dla Czytelnika do dalszej refleksji nad toczącym się wciąż dalszym życiem, w którym nie ma zakończenia.
Komisarz Tomasz Kawęcki spodobał mi się oraz jego podejście do pracy w policji, którą kocha wykonywać. Chętnie się z nim zaprzyjaźnię.
Polecam przeczytać tę książkę.