- Strona główna
- »
- Książki
- »
- Dla dzieci
- »
- Literatura dziecięca
- »
- DROGA PRZEZ MĘKĘ DZIENNIK CWANIACZKA TOM 9 WYD. 2
DROGA PRZEZ MĘKĘ DZIENNIK CWANIACZKA TOM 9 WYD. 2
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Kategoria: Literatura dziecięca
Informacja o produkcie
- Nr katalogowy:
- MR08303140
- Okładka:
- Miękka
- Liczba stron:
- 224
- ISBN:
- 978-83-10-13603-9
Opis
Wyprawa samochodowa z najbliższą rodziną może być świetną zabawą… chyba że chodzi o rodzinę Heffleyów. Lepiej już teraz przygotujcie się na mrożącą krew w żyłach toaletę na stacji benzynowej, zwariowane mewy, ryzykowne manewry drogowe i niesforną świnię. A to dopiero początek. Jedno jest pewne – Heffleyowie przeżyją doprawdy NIEZAPOMNIANĄ przygodę (choć Greg oddałby wiele, żeby nic z niej nie zapamiętać).
To książka dla twoich dzieci, jeżeli lubią czytać... a zwłaszcza jeżeli nie lubią.
Whoopi Goldberg
Jedna z najlepszych serii dla dzieci, jakie kiedykolwiek powstały.
„Washington Post”
Jeff Kinney jest twórcą internetowych gier komputerowych oraz serii książek „Dziennik cwaniaczka”, numeru jeden na liście bestsellerów „New York Timesa”. W 2009 roku czasopismo „Time” umieściło go wśród Stu Najbardziej Wpływowych Ludzi Świata. Jeff stworzył też www .poptropica.com, jeden z Pięćdziesięciu Najlepszych Portali Internetowych według „Time”. Dzieciństwo spędził w Waszyngtonie, a w 1995 roku przeniósł się do Nowej Anglii. Obecnie mieszka na południu Massachusetts z żoną i dwoma synami.
Produkt dostępny
Wysyłamy w 24h
-
-
-
-
-
-
-39%24,56 zł
39,90 zł -
WAKACJE W KRZYWYM ZWIERCIADLE
Nadeszły wakacje. A co robią wtedy amerykańskie rodziny? Wsiadają w samochód i ruszają w podróż! I dokładnie to samo planuje matka Grega. Jednak to, co w wykonaniu innych rodzin jest pełnym rozrywki czasem spędzonym w gronie najbliższych, w przypadku Heffleyów może okazać się katastrofą, a niezapomniane przeżycia zmienić mogą się w coś, co najchętniej wymazałoby się z pamięci. To, co jednak może wydarzyć się w trakcie jazdy, to przecież dopiero początek. Czas spędzony w motelu też może być prawdziwym koszmarem, nawet jeśli wszystko wydaje się iść dobrze, a przecież to nie jedyne „atrakcje” związane z wakacyjnym wyjazdem. Jak poradzą sobie bohaterowie? Jak Greg to przeżyje? Czym to wszystko może się zakończyć? I co u licha robi tutaj ta… świnia?
Świnka, wakacje, rodzinna podróż i masa kłopotów? Ten letni zestaw już na zawsze będzie mi się kojarzył tylko z jednym: z „Europejskimi wakacjami” z serii „W krzywym zwierciadle”, filmem, którym tak samo uwielbiam teraz, jak kochałem w dzieciństwie. I jak kocham niemal wszystkie dzieła, jakie wyszły spod ręki Johna Hughesa (dla niewtajemniczonych scenarzysty pierwszych dwóch części „Kevina samego w domu” czy „Klubu winowajców”). Ale ten tom „Cwaniaczka” nie pozostaje daleko w tyle za tamtym obrazem, dostarczając szalonej wakacyjnej zabawy przedstawionej w formie komedii pomyłek, w której nie brak zarówno mniej wyszukanego humoru, jaki lubią młodzi chłopcy – grupa docelowa książki – jak i odrobiny satyry, w sam raz dla starszych odbiorców.
Whoopi Goldberg o „Dzienniku Cwaniaczka” powiedziała, że To książka dla twoich dzieci, jeżeli lubią czytać... a zwłaszcza jeżeli nie lubią i to jest stuprocentowa prawda. W czasach, kiedy specjaliści wieszczyli upadek literatury szczególnie dziecięcej, J.K. Rowling „Harrym Potterem” przywróciła wiarę w to, że młodzi mogą czytać i się tym fascynować, a książki takie, jak przygody Grega Heffleya i jego szalonej rodzinki doskonale podtrzymują tę tradycję. „Cwaniaczek” to prosto i lekko, ale nie infantylnie napisana książka, którą pochłania się dosłownie na raz. Wypełniona grafikami i komiksowymi wstawkami, zapewnia dobrą zabawę także miłośnikom opowieści graficznych, a w niegrzecznym Gregu odnajdzie się niejedna odbiorca. Ale chociaż bohater jest psotny i daleko mu do wzoru do naśladowania, z jego perypetii zawsze wynika jakaś nauka, podana nam w sposób przyjemny i nie nachalny.
Dlatego jak wszystkie pozostałe tomy, tak i „Drogę przez mękę” polecam gorąco. To świetna książka, najlepiej na wakacje, ale nie tylko. A jakby było Wam mało, na jej podstawie powstał film, nie tak udany jak pierwowzór co prawda, ale to przecież stary, dobry Cwaniaczek więc i tak warto go obejrzeć.