- Strona główna
- »
- Książki
- »
- Dla dzieci
- »
- Wierszyki
- »
- Elementarz dobrych manier
- Nr katalogowy:
- MR08328238
- Okładka:
- Twarda
- Liczba stron:
- 64
- ISBN:
- 978-83-7517-567-7
Aktualna cena:
12,18
zł
19,95 zł
Oszczędzasz:
7,77
zł
Produkt dostępny
Wysyłamy w 48h
Opinie klientów na temat produktu
Must have dla grzecznego przedszkolaka!
Wspaniała seria elementarzy dla najmłodszych!
"Elementarz dobrych manier" w humorystyczny i przystępny sposób wprowadza dzieci w świat savoir-vivre'u. Zasad dobrego wychowania został tu przemycone w krótkich wierszykach, opowiadających o zabawnych perypetiach różnych zwierząt.
Podobnie jak ludzie, zwierzęcy bohaterowie mają swoje rozliczne wady i przywary. Nie wszystkie potrafią zachować się we właściwy sposób w towarzystwie, podczas oficjalnych spotkań, posiłków czy zabawy z innymi. Niektóre nie grzeszą kulturą i ogładą, nie do końca dbają o porządek wokół siebie, a używanie magicznych słów takich jak "proszę", "dziękuję" czy "przepraszam" jest dla nich wręcz heroicznym wysiłkiem. Niejednokrotnie muszą ponosić naturalne konsekwencje swojego niestosownego zachowania - a każdy z wierszyków zawiera konkretny morał i wskazówkę dla małego Czytelnika, by wystrzegał się popełniania podobnych gaf i błędów.
W książeczce niejednokrotnie poruszono tematy związane z fizjologią, korzystaniem z toalety i dbaniem o higienę osobistą - a do tego zrobiono to z wręcz rozbrajającą, ujmującą szczerością, lecz bez wprawiania dorosłych odbiorców w konsternację.
Poza samymi rymowankami, na każdej stronie znajduje się również krótki komentarz,mający na celu podkreślenie i utrwalenie właściwych wzorców. Dzięki temu każde dziecko na pewno doskonale zapamięta, że nie powinno się pokazywać na kogoś palcem, siorbać i mlaskać przy stole ani przybywać z opóźnieniem na umówione wizyty. Warto byłoby również wyrobić w sobie nawyk sprzątania własnego pokoju, odkładania ubrań i zabawek na miejsce cz też pomocy innym w domowych obowiązkach.
Jestem przekonana, że po lekturze tej książeczki niejeden mały "buntownik" choć trochę zmieni swoje dotychczasowe podejście - co zresztą znam z autopsji i sama obserwuję w zachowaniu naszego sześciolatka.