Jeszcze jeden oddech

Większość z nas żyje z dnia na dzień starając się nie myśleć nad poważnymi sprawami. Wydaje nam się, że życie nigdy się nie skończy, a śmierć jest czymś abstrakcyjnym - czymś, co w naszej opinii przydarza się innym ludziom. Niestety, takie podejście często kończy się ogromnym szokiem. Każdy z nas może w dowolnej chwili dowiedzieć się, że jego życie dobiega końca. Co może zrobić człowiek w takiej sytuacji? Jak pogodzić się z tą świadomością? Jak znaleźć w sobie siłę na pogodzenie się z samym sobą i otaczającym nas światem, z którym tak często toczymy walkę? I wreszcie - jak znaleźć w sobie wiarę i nadzieję na to, że śmierć tutaj wcale nie jest rzeczą ostateczną, a po niej czeka nas coś więcej?

Paul Kalanithi zmarł w marcu 2015. Całe swoje życie poświęcić neurochirurgii - był znanym i szanowanym lekarzem, który pomagał ludziom i zajmował się najpoważniejszymi chorobami. W wieku 36 lat dowiedział się, że sam zachorował na raka płuc. Długi czas spędził na walce z chorobą, ale ostatecznie z nią przegrał. Książka "Jeszcze jeden oddech" to wyjątkowe zapiski uczuć człowieka który wie, że umiera. Autor całe życie był lekarzem, a z zawodem tym nieodłącznie musi wiązać się oswojenie ze śmiercią. W książce znajdziemy wiele przemyśleń na temat zarówno życia, jak i umierania. Lektura jest niezwykle poruszająca, ale jednocześnie w dziwny sposób daje czytelnikowi nadzieję. Na pewno zmusza do głębszego zastanowienia się nad tym, kim jesteśmy i po co w ogóle znaleźliśmy się na tym świecie.