- Strona główna
- »
- Książki
- »
- Obyczajowe
- »
- MIŁOŚĆ AŻ PO ROZWÓD
- Nr katalogowy:
- MR08300690
- Okładka:
- Miękka
- Liczba stron:
- 384
- ISBN:
- 978-83-8195-061-9
Opis
Trzy kobiety, które łączy ten sam mężczyzna. Dla jednej był mężem, dla drugiej jest synem, dla trzeciej bratem. Ale nie to jest najważniejsze. Każda z nich przeżywa rozpad swojego związku i staje w obliczu złowieszczego słowa na „r”, często podawanego jako główny powód niechęci do zawierania małżeństwa.
Młoda, ambitna bizneswoman, starsza bibliotekarka, instamama z dyplomem czeladnika fryzjerstwa w szufladzie. Trafiają na różnych mężczyzn, ale z żadnym z nich nie da się żyć.
Mimo że wszystko skrupulatnie zaplanowały, starannie dokonywały wyborów, łańcuszek przyczynowo-skutkowy sam rozwinął się do rozmiarów Jezusa w Świebodzinie. I nie było już odwrotu.
Prędzej czy później nadejdzie ten dzień. Przyjdzie SMS, zapika komunikator lub ktoś życzliwy zapuka do drzwi. Czasami po prostu rzucisz na coś okiem i niestety, nie możesz już tego odzobaczyć. Nie da się odsłyszeć, odwidzieć, nie zapamiętać.
I świat zawali ci się na głowę.
A może przeciwnie? Stanie przed tobą otworem?
Produkt dostępny
Wysyłamy w 48h
Opinie klientów na temat produktu
Udany debiut literacki
Autorka przedstawia historię trzech kobiet, które łączy jeden, pełen tajemnic mężczyzna, o imieniu Paweł. Dla Joanny był mężem, dla Jadwigi jest synem, a dla Eweliny bratem. Joanna jest młodą, atrakcyjną i pełną ambicji właścicielką dobrze prosperującej firmy. To typowa businesswoman, kobieta sukcesu, która na pierwszym miejscu stawia sprawy zawodowe. Jadwiga natomiast jest doświadczoną przez życie kobietą. Rozwódką próbującą ułożyć je sobie na nowo z innym mężczyzną. Pracuje w bibliotece, a w wolnych chwilach zajmuje się uprawą roślin i gotowaniem. Swoim hobby dzieli się na Instagramie założonym za namową córki. Jest matką dwójki dzieci i osobą dla której szczęście bliskich jej osób jest ważniejsze od własnego. Ewelina z kolei jest młodą mamą, a zarazem Instagramerką. Uwielbia dzielić się swoim życiem z innymi. Na co dzień zajmuje się domem i wychowaniem córki – Zuzi. Utrzymanie rodziny należy do jej sporo starszego męża – Sebastiana, nastoletniej miłości Eweliny.
"Zazwyczaj coś się psuje powoli, czasami niezauważalnie, po cichu, ale każdego dnia. Pojawiają się małe tajemnice, niedomówienia, bariery. I złe słowa, które zżerają od środka. I jeszcze gorsze czyny. Wszystko kumuluje się, narasta, a ludzie od siebie oddalają. Żyją, jak co dzień, tylko wciąż przeciągając strunę."
Książka opowiada o współczesnych relacjach damsko-męskich. Pokazuje związek w całym jego przekroju. Od niewinnego, szalonego i pełnego emocji początku, kiedy wszystko jest idealne, przez prozę życia codziennego, po pojawiające się problemy, prowadzące do jego rozpadu. Wykreowani bohaterowie są tak naturalni, że mogą być osobami, które spotykamy na co dzień, nawet o tym nie wiedząc. Bardzo podoba mi się nowoczesny sposób przedstawienia historii. Hasztagi użyte przed każdym fragmentem pozwalają czytelnikowi dowiedzieć się, z czym za chwilę przyjdzie mu się zmierzyć. Autorka w swojej powieści ukazała wiele przyczyn prowadzących do rozpadu małżeństwa, które mogą dotyczyć każdego z nas. Nakreśliła także problem trwania w związkach, które ograniczają, rozczarowują lub krzywdzą. Książka wywołuje całe spektrum emocji. Od niedowierzania, poprzez śmiech, złość, aż po współczucie. Zmuszając jednocześnie do przemyśleń nad własnym życiem i związkiem. Ze swojej strony polecam wszystkim kobietom. Myślę, że jest to lektura, przy której można miło spędzić czas.
Kłamstwo ma krótkie nogi
Romans
Powieść podzielona jest na trzy rozdziały i każdy z nich pisany jest z perspektywy innej osoby. Na początku poznamy Joannę, samotną kobietę, która w życiu zawodowym dużo osiągnęła. Taka nasza biznes woman, na jej drodze staje Paweł i wszystko zaczyna się zmieniać. Następne losy to historia Jadwigi, widzimy, że los nie był dla niej nawet przez moment łaskawy i samotnie wychowywała dwójkę dzieci. Na koniec jest Ewelina, młoda matka, która ma wiele dylematów i sama nie wie, czy tak naprawdę jest szczęśliwa w swoim małżeństwie.
Cała książka napisana jest lekkim językiem i szybko się ja czyta. Mnie wszystkie trzy historie bardzo wciągnęły i zdecydowanie jest to 100% kobieca literatura, która na pewno się Wam spodoba! Uważam, że jest to bardzo udany debiut!
Kinga Gąska - Miłość aż po rozwód
Poznajemy na początek historię Joanny, która mimo niespełnionych ambicji, dochodzi do własnego biznesu, który zaczyna przynosić spore dochody. Może dzięki temu podróżować po całym świecie i tym sposobem poznaje Pawła. Mimo swoich wartości i zarzekania się, że nigdy nie zwiąże się z nikim na stałe, to dla niego wszystko co wyznawało przestaje mieć dla niej znaczenie. Jednak jak się okazuje ten związek, a raczej małżeństwo ma drugą stronę medalu, albo drugie oblicze. Co z tego wyniknie?
Kolejną historią jaką poznajemy jest skromna bibliotekarka Jadwiga, którą życie nigdy nie rozpieszczało, a mimo to kobieta znosi wszystko dzielnie. Najpierw rozpad pierwszego małżeństwa, z którego są dzieci Ewelina i Paweł. W bardzo krótkim czasie kobieta traci oboje rodziców, jedno po drugim, którzy nigdy tak naprawdę nie potrafili ją docenić i wesprzeć, mimo to dzielnie stawiała opór losowi. Pytanie tylko jak długo ma jeszcze znosić te kłody w swoim życiu i maszerowaniem pod górkę? Po pewnym czasie do kobiety w końcu uśmiecha się los. Czy, aby na pewno?
Następna i za razem ostatnią historią jest historia Eweliny, która ma pięcioletnią córkę, urodzoną w bardzo młodym wieku. Kobieta prowadzi instagrama, w którym opowiada swoją historię. Jak się okazuje, dziewczyna w przeszłości uchodziła za zwykłą, niczym nie wyróżniającą się nastolatką, której wpadł w oko sporo starszy od siebie chłopak, Sebastian. Dziewczyna za wszelką cenę próbuje się do niego zbliżyć i jej się to udaje. Szczęśliwa i adorowana przez chłopaka nie na długo cieszy się z swobody, bo wpadają i przed końcem szkoły rodzi córeczkę, jednak zanim dochodzi do porodu zawierają małżeństwo. Wydaje się, że jest wszystko idealnie, czy aby na pewno?
Co może łączyć te historie? Jeden mężczyzna - Paweł, mąż Joanny, syn Jadwigi, brat Eweliny.
Domyślam się, że nikogo nie spotkał taki los jak te trzy kobiety, a nawet jeśli to jak widać, zawsze jest rozwiązanie. Bardzo mi się podobała, momentami współczułam bohaterom, ponieważ poniekąd, sama się przejechałam na podobnych historiach. Myślę, że jeszcze do niej wrócę, a za przeczytania dziękuję portalowi Czytam Pierwszy.
Fajny debiut