- Strona główna
- »
- Książki
- »
- Literatura faktu
- »
- Reportaż
- »
- Tak dziś jemy. Biografia jedzenia
Tak dziś jemy. Biografia jedzenia
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Kategoria: Reportaż
Informacja o produkcie
- Nr katalogowy:
- MR08302501
- ISBN:
- 9788381296533
Opis
Jeszcze nigdy nie mieliśmy tylu superfoods i tylu rodzajów chipsów.Jeszcze nigdy nie mieliśmy takiego problemu z definicją jedzenia.Czy wiesz, że na Islandii uprawia się banany, a w Danii jeszcze 30 lat temu nie znano czosnku? Za życia dwóch pokoleń dokonała się globalna zmiana. Tradycyjne diety oparte na ograniczonej liczbie składników ustąpiły miejsca najrozmaitszym modom i trendom, w mediach roi się od samozwańczych ekspertów żywieniowych, a my czujemy się coraz bardziej zagubieni.Część z nas korzysta z bogactwa, do którego wcześniej nie mieliśmy dostępu: smakuje egzotycznych ziół, zaopatruje się na ryneczkach i wymienia przepisami na wyszukane potrawy. Innych jedzenie powoli zabija: powoduje cukrzycę i problemy z sercem na skalę dotąd niespotykaną. Zdrowa żywność jest droższa i trudniej dostępna, a otyłość paradoksalnie coraz częściej idzie w parze z niedożywieniem.Tak dziś jemy to pasjonujący reportaż o znikającej godzinie lunchu, sproszkowanych zamiennikach jedzenia takich jak Huel, braku czasu na gotowanie oraz rosnącej popularności weganizmu i Uber Eats. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak rewolucja żywieniowa wpływa na nasze zdrowie, relacje z ludźmi i otaczający na świat ta książka jest dla Ciebie.
Aktualna cena:
32,49
zł
44,99 zł
Oszczędzasz:
12,50
zł
Produkt dostępny
Wysyłamy w 24h
Opinie klientów na temat produktu
Tak dziś jemy
„Tak dziś jemy. Biografia jedzenia” to wyjątkowa książka, która z w bardzo przystępny sposób opowiada nam o ewolucji zwyczajów żywieniowych. Autorka nie tylko sprawdza, co nakładamy na talerze, ale też serwuje nam masę kulinarnych ciekawostek. Zresztą spektrum jej zainteresowań jest naprawdę szerokie, poznamy wpływ współczesnej diety na zdrowie, odkryjemy, gdzie jedzą najlepiej i poznamy kilka wskazówek żywieniowym. Jednym zdaniem, jest naprawdę ciekawie!
Tę nietypową pozycję czyta się bardzo dobrze, została napisana w lekki i przystępny sposób, a sama autorka nie poucza nas, ale edukuje. Jedzenie to naprawdę szeroki temat, dzięki któremu poznamy wiele ciekawych faktów i informacji.
Sam przekaz tytułu jest naprawdę mocy, wraz z rozwojem cywilizacji zabija nas nie brak jedzenia, a… ono samo. Zaczęliśmy jeść byle jak, praktycznie wciąż dostarczamy sobie tych samych składników (z reguły cukrów), a regionalna kuchnia powoli przechodzi w niepamięć. Autorka tak dobitnie powtarza te fakty i przytacza na ich poparcie badania, że dosłownie od razu chce się lecieć do warzywniaka po szpinak ????. Jeśli szukacie motywacji, by zacząć się lepiej odżywiać, tu ją znajdziecie.
Nie sposób też nie docenić całego mnóstwa nowych informacji, których jest nie tylko bardzo dużo, ale też ciekawie opisane. Dzięki nim tak całkiem pokaźnych rozmiarów książka nie nudzi się ani przez chwilę. Nie jest to może tytuł, który czytamy bez chwili przerwy, ale za to z dużą przyjemnością do niego wracamy. Idealna propozycja dla ludzi ciekawych świata i chcących przy okazji dowiadywania się nowych rzeczy, zacząć dbać o swoje zdrowie.
Czy nad tym zapanujemy?
Ta książka otworzyła mi oczy na problemy, które pojawiły się w ostatnich dziesięcioleciach. Sama przez złe wzorce żywienia borykałam się z wahaniami wagi i problemami zdrowotnymi. Warto sięgnąć po ten szczegółowy i lekkim piórem pisany reportaż, żeby dostrzec problemy i zainspirować się do pozytywnych zmian - są one tylko naszym wyborem, choć trudnym i wymagającym pokładów silnej woli, gdy wokół tyle pokus!
Tak dziś jemy
Książka oparta jest o wiele badań naukowych oraz artykułów, a także na licznych spotkaniach jak i rozmowach z ekspertami w tej dziedzinie. Dowiedziałam się wielu różnych i jak dla mnie dotąd nieznanych informacji, które na pewno będę chciała wdrożyć w własne życie. Ta książka to istna kopalnia wiedzy.
Tak dziś jemy
Tak dziś jemy
Autorka w bardzo czytelny sposób prowadzi nas przez jedzeniowe tematy tabu i pokazuje, jak bardzo zmienił się nasz stosunek do jedzenia na przestrzeni ostatnich lat. Muszę się z nią zgodzić, iż w ostatnim czasie ludzie są tak zabiegani, że większość z nich nie zwraca uwagi na to co je. Co chwilę pojawiają się nowe trendy żywieniowe, wokół pełno jest cele brytów polecających sposoby na utrzymanie pięknej sylwetki i cery jedząc w określony sposób. Jednak podczas czytania zaczęłam sobie zadawać pewne pytanie. Czy rzeczywiście restrykcyjne diety polegające na wykluczeniu większości składników żywieniowych i skupiające się na zaledwie kilku produktach są takie zdrowe?
Autorka odpowiada na to pytanie w sposób dla mnie całkowicie wyczerpujący. A co bardzo mi się spodobało nie narzuca czytelnikowi swojego sposobu myślenia i nie krytykuje w bezwzględny sposób współczesnych diet. Pokazuje nam, co tak naprawdę zrobiły z nami czasy współczesne, w których mamy dostęp niemal do wszystkich produktów żywnościowych z całego świata, natomiast korzystamy zaledwie z garstki.
Ta książka dała mi wiele do myślenia. Zmotywowała mnie do tego, żeby usiąść i spokojnie przemyśleć jaki jest mój stosunek do jedzenia. Przecież dawniej posiłki stanowiły w każdej rodzinie czas, kiedy wszyscy siadali przy stole i spożywali je wspólnie poświęcając na to odpowiednią ilość czasu, natomiast teraz każdy stara się jak najmniej czasu poświęcić na jedzenie, żeby wykorzystać go w inny sposób. Nie jest to dla nas dobre, a prognozy wcale nie są pocieszające.
Cieszę się, że poświęciłam czas na zapoznanie się z tą pozycją i nie żałuję nawet chwili poświęconej na jej przeczytanie. Zdecydowanie jest to książka, którą polecam z czystym sumieniem.
Tak dziś jemy
Niegdyś ludzie cierpieli z powodu głodu i niedożywienia. Posiłki były małe, a wybór produktów do gotowania był mocno ograniczony. Dzisiaj większość z nas może pozwolić sobie na wiele pysznych i sycących posiłków, a składniki, z których je przyrządzimy ogranicza tylko nasza wyobraźnia. Niestety nadmiar łatwo dostępnych i w dużej mierze niezdrowych produktów, doprowadziło mnóstwo ludzi do wielu chorób lub nawet śmierci. Rewolucja żywieniowa zmieniła nie tylko nasze ciała, ale też życie i cały świat. Zatarły się granice pomiędzy regionalnymi i krajowymi dietami. Teraz już nie ma znaczenia czy mieszkasz w Tokio, Bejrucie, czy w Warszawie. W każdym z tych miejsc możesz zjeść sushi, kebab lub pizzę. Podobna sytuacja ma miejsce z pojedynczymi produktami, które kiedyś można było zdobyć tylko w konkretnym kraju. Teraz wystarczy pójść do sklepu i wrzucić do koszyka oliwki, skorzonerę, parmezan i komosę ryżową i cieszyć się ich smakiem. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że na rynku zaczęły pojawiać się produkty dostępne na każdym kroku, które mają za zadanie zastępować nam domowe, pełnowartościowe posiłki, a są zapychającymi przekąskami, przepełnionymi cukrami, olejami rafinowanymi i innymi substancjami chemicznymi. To sprawiło, że ludzie szybko włączyli je do swoich diet, uzależniając się od nich. Do tego dochodzi jedzenie zbyt dużych porcji, w biegu, bez delektowania się i celebrowania jedzenia.
To wszystko ma istotny wpływ na nasze zdrowie i życie, z czego nie zdaje sobie wiele osób. Dlatego ta książka powinna trafić w ręce milionów ludzi. Każdy, komu zdrowie jego i jego rodziny nie jest obojętne, dzięki tej lekturze poszerzy swoje horyzonty o świetną wiedzę. Autorka w sposób rzetelny i konkretny zapoznaje nas z tematem jedzenia. Robi to w sposób prosty, czytelny i nienachalny. Myślę, że ta książka może być świetnym impulsem do zmienienia swoich żywieniowych poglądów i nawyków. Obecne czasy dają nam trochę w kość, dlatego warto zadbać o siebie w strefie jedzenia, bo w końcu jesteśmy tym, co jemy.
Zaczytana1001_
Biografia jedzenia
Wartościowa lektura, która pochłonie Was na wiele godzin. Po jej przeczytaniu zdecydowanie inaczej patrzę na jedzenie. Chociaż zwykle unikam żywności przetworzonej i staram się robić posiłki od podstaw, teraz będę jeszcze staranniej dobierać produkty. Najgorsze jest to, że wkrótce ciężko będzie dostać żywność, która będzie w pełni naturalna - chyba, że sami wyhodujemy ją we własnym ogródku. Jedyna nadzieja w nas - konsumentach - jeśli będzie spadać sprzedaż żywności wysoko przetworzonej, producenci zaczną nas doceniać i wytwarzać zdrowsze jedzenie. I oby ten trend stawał się coraz bardziej widoczny na naszych półkach.
Prawda o jedzeniu
Bee Wilsona rozmawiała z naukowcami, ekspertami, kucharzami i zwykłymi ludźmi. W swej publikacji opiera się na badaniach i bogatej bibliografii. Przytoczone przez nią wyniki badań, dane statystyczne szokują i nokautują. Autorka zwraca uwagę na politykę żywieniową państw, marketing niezdrowych produktów, ekspansję niektórych firm, modę na żywność, oszustwa żywnościowe, życie w biegu, wszechobecność przekąsek, zanik kultury żywieniowej. Posiłek już nie jest rytuałem. Autorka tłumaczy nowe pojęcia: paradoks wyboru, architektura wyboru, mukbang, clean eating.
„Tak dziś jemy. Biografia jedzenia” to niezwykła książka – reportaż o jedzeniu, literatura popularnonaukowa. Serwowałam ją sobie jak posiłki – po trochu i co jakiś czas, delektując się kolejnymi rozdziałami. Autorka przybliża cztery fazy transformacji żywieniowej, pisze o żywności w ujęciu ekonomicznym, zmiennym konsumencie, jedzeniu według zasad, posiłku wolnym od obowiązku i powrocie do gotowania. Uświadamia, jak jedzenie wpływa na życie, zdrowie, relacje między ludźmi i świat, a całość okrasza swoimi spostrzeżeniami. Wprawdzie pisze językiem przystępnym i zrozumiałym, jednak kaliber i ilość informacji może przytłoczyć, stąd owe „racje” żywnościowe. Książka otwiera oczy na jedną z podstawowych czynności w naszym życiu i daje do myślenia. Rewolucja żywieniowa podana nam na talerzu w formie „zjadliwej” zmienia spojrzenie na posiłki i inspiruje do zmian. I dobrze. Ale daje też nadzieję na zmianę żywienia i na cieszenie się posiłkami. Warto przeczytać te książkę, wręcz trzeba.
O jedzeniu nieco inaczej
Nie spojrzysz już na jedzenie w ten sam sposób...
Tak dziś jemy
Co chwila zmienia się nasz model żywienia, staramy się podążać za modą, unikamy cukru, jemy dużo owoców i warzyw a nawet rezygnujemy z mięsa, tylko nie zawsze daje nam to efekty których oczekujemy. Za jakiś czas przerzucamy się na inną dietę lub w ogóle z niej rezygnujemy bo nie możemy ciągle znieść wyrzeczeń i chcemy jeść wszystko, trudno nam znaleźć złoty środek.
Niesamowite jest to że ciągle rośnie liczba osób z zaburzeniami odżywiania, już nawet małe dzieci nie tolerują glutenu, laktozy, orzechów czy skorupiaków, trzeba im dobierać odpowiednią dietę i czytać skład danych produktów.
Obecnie jest nacisk na zdrowe produkty, z każdego billboardu spoglądają na nas szczupłe osoby i reklamują dane produkty dzięki którym osiągniemy dobrą formę i będziemy żyć dłużej. Nie dajmy się zwieść i omamić reklamą, to że na produkcie pisze fit nie oznacza że jest to zdrowy produkt, tak jak napis na produkcie zero cukru nie oznacza że go tam nie ma, oczywiście cukru nie ma ale jest słodzik który jest jeszcze gorszy.
Kiedy spojrzałam na tę książkę byłam nią zachwycona, spodziewałam się tam obrazków i ciekawostek a zastałam sam tekst, pomimo tego zaczęłam czytać i nie mogłam się oderwać. Warto przeczytać ją i przeanalizować to co jemy my i nasi bliscy, ale też nie warto za bardzo się za bardzo nakręcać, szklanka gazowanego napoju raz na jakiś czas czy tabliczka czekolady jeszcze nikomu nie zaszkodziła. W moim dzieciństwie jadło się to co wyhodowało się w gospodarstwie, mięso od świnki i kury, mleko od krowy, warzywa z własnej działki, nie łykałam witamin, nie piłam tranu a i tak rzadko chorowałam, teraz dzieci jedzą tylko jedzenie z supermarketu a rodzice co chwila wpychają w nie suplementy.
Jedzenie to bardzo obszerny temat ale również bardzo ciekawy, dzięki tej książce można wiele zrozumieć i samemu bez żadnych dietetyków wdrożyć w nasze życie zmiany które zdecydowanie pozwolą nam żyć zdrowiej.
Miła odmiana