- Strona główna
- »
- Książki
- »
- Romanse
- »
- Dream Man. Tom 3. Idealny mężczyzna
- Nr katalogowy:
- MR08131846
- Okładka:
- nieaktywna Miękka
- Liczba stron:
- 544
- ISBN:
- 978-83-287-1135-8
Opis
Cztery lata temu Mitch Lawson wprowadził się do mieszkania naprzeciwko Mary Hanover, a ona od pierwszego wejrzenia zakochała się w wysokim, przystojnym i świetnie ubranym detektywie. Wie, że Mitch nigdy nie odwzajemni jej uczucia, jest przecież z innej ligi. Co nie zmienia faktu, że to mężczyzna jej marzeń. Niespodziewanie Mara zostanie opiekunką dwojga dzieci, a detektyw zaoferuje swoją pomoc… choćby w postaci cudownego masażu stóp. Mara pamięta o tym, kim jest i skąd pochodzi. Ma bolesną świadomość, że Mitch jest po prostu dla niej za dobry. On jednak uważa inaczej; spróbuje przekonać Marę, żeby odcięła się od swojej przeszłości. Chciałby stworzyć z nią rodzinę, ale odkryje, że musi chronić ją przed zupełnie nieoczekiwanymi zagrożeniami i groźnymi przestępcami, którzy będą próbować ich rozdzielić.
Produkt dostępny
Wysyłamy w 48h
Opinie klientów na temat produktu
Emocjonująca powieść :)
Super :)
Koniecznie trzeba przeczytać :)
Przepadłam :)
Inny niż wszystkie
Świetnie się czyta
Dobra powieść
Rewelacyjna lektura
Polecam w 100%!
Mój ulubiony romans :)
przez-zamrozone-okulary
Historię poznajemy z punktu widzenia głównej bohaterki- Mary, która ma bardzo niską samoocenę. Nie wierzy w to, że mogłaby się spodobać fajnemu, atrakcyjnemu mężczyźnie. Kobieta nie miała łatwego dzieciństwa, nie komunikuje się także z większością swojej rodziny z wyjątkiem kuzyna Billa i jego dwójki, jakże uroczych dzieciaków. Mimo trudów przeszłości nasza bohaterka jest wartościową osobą, potrafiła zdobyć pracę, ma świetnych przyjaciół, ale mimo wszystko jest gdzieś stłamszona. Nie czuje się ze sobą wystarczająco dobrze i pewnie. Miała skłonność do oceniania ludzi względem ich atrakcyjności, nie wierzyła w siebie i w to, że dla kogoś może stać się kimś wyjątkowym. Jest zauroczona platonicznie w swoim przystojnym sąsiedzie – detektywnie Mitchu Lawsonie, która z nas by nie była?
Pewnego dnia dziewczynie psuje się kran i prosi sąsiadów o pomoc w jego naprawie, kiedy jej prośba dociera do uszu Lawsona, ten zgadza się ochoczo pomóc damie w opałach. Z czasem okazuje się, że nie tylko Mara spogląda na niego cielęcym wzrokiem, ale pan detektyw także nie pozostaje obojętny na jej względy.
Kiedy kuzyn kobiety ma kłopoty, ta jest zmuszona zaopiekować się jego dziećmi, nie została z tym sama, Mitch był na każdym kroku, aby jej w tym pomóc. Wpasował się w jej życie nim ona tak naprawdę to zauważyła. Rozpoczęła się jej podróż, pełna zmian i życiowych zawirowań, które mają na celu podbudować jej wiarę w siebie, uświadomić jej, jak wiele jest warta. Mich na nowo wykreował jej kręgosłup, pomógł się ukształtować, wzmocnić i spojrzeć na siebie o wiele mniej krytycznie.
Mara jest jednak sympatyczną postacią, z pewnością ma problemy. Chociaż zrozumiałe jest, że zmaga się ze swoim brakiem pewności siebie, czasami może być nieco uciążliwa z powodu ciągłej potrzeby "pozycjonowania" siebie i innych. Uważa się za osobę niegodną szczęścia i prawdziwej miłości, jednak kiedy poznajemy jej rodzinkę, zaczynamy rozumieć i jej współczuć, nasze krytyczne spojrzenie na nią, nie jest takie ostre.
Walka w tej książce koncentruje się na poczuciu własnej wartości, przezwyciężaniu przemocy i znajdowaniu spokoju. Naprawdę podobało mi się ukazanie rodziny zastępczej, czasami wplecenie w fabułę dzieci może odwracać uwagę od romansu, a jednak w tym przypadku to było idealnym elementem spajającym bohaterów.
Mitch jest niesamowity, nie wystraszył się odpowiedzialności za dwójkę dzieci, nie chce zostawi Mary samej, uważa ją za dobrego człowieka, który o tym zapomina i to zbyt często. Uczucie między bohaterami nie bombardowało nas swoim ogromem i szybkością jego rozwijania. Wszystko działo się stopniowo i delikatnie, przez co jest bardzo wiarygodne. Kreacja bohaterów bardzo mi się podobała, mimo momentami zbyt dużej niepewności głównej bohaterki, gdzie autorka zadbała o to, aby ją przed nami zrehabilitować odsłaniając bolesną przeszłość.
Książkę czyta się bardzo szybko mimo tego, że jej objętość na pierwszy rzut oka może przerażać, nie ma się czego bać! Historia wciąga i za szybko Was nie opuści, w książce z racji wykonywanego zawodu mężczyzny otrzymujemy także odrobinę akcji i napięcia, co tylko dodaje smaku całej opowieści. Polecam serdecznie.
Mężczyzna Marzeń
Mitcha mieliśmy już okazję poznać w poprzednich tomach. Teraz jednak posiada sto procent naszej uwagi. Mara to prosta kobieta, pracująca ciężko na siebie, swoje nowe życie i spełnianie marzeń. Wyrwała się z trudnego środowiska i pełna nadziei na lepsze jutro pragnie zastąpić dobrych rodziców dla dzieci swojego kuzyna. Potajemnie podkochuje się w swoim sąsiedzie, nie jest świadoma jego uczuć, jednak kiedy w ich świecie pojawiają się niewinne, skrzywdzone dzieci, jej uczucia zostają umocnione. Mitch okazuje się cudownym mężczyzną, nie tylko daje jej oparcie, służy męską pomocą, ale też pragnie za wszelką cenę ochronić jej rodzinę. To naprawdę piękna historia, która pozwala nam uwierzyć w siebie, ukazując jednocześnie jak bardzo nasze postrzeganie świata ma wpływ na to co się wokół nas dzieje. Mara była osobą strasznie zamkniętą w sobie, blokowała swoje uczucia i emocje, a głównie dzięki detektywowi stopniowo otwierała się na ludzi. W tej powieści znajdziecie ogromną ilość cudownych wydarzeń, które wzruszą Was do łez. Kiedy w książkach, takich jak ta, pojawiają się postacie dziecięce, wszystko się zmienia. A fabuła nabiera innego, bardziej poważnego tonu. Nie jest to typowy romans, do których obecnie jesteśmy przyzwyczajeni. Tutaj losy bohaterów toczą się swoim wolnym, życiowym tempem. To właśnie dlatego lektura tej historii sprawiła mi ogromną przyjemność i sądzę, że i Wam przypadnie do gustu. Prawdziwe życie, realna historia tworzenia związku, relacji i zakładania rodziny, która jest inna niż wszystkie. To co w tej części stworzyła Kristen Ashley jest zdecydowanie sto razy lepsze od tomu pierwszego. Tutaj dostajemy dawkę emocji, które nie są wynikiem sensacyjnych zwrotów akcji jak z filmu, a pochodzą z prostych, życiowych perypetii i dylematów. Polecam Wam tę pozycję z całego serca i nie musicie się martwić tym, że nie znacie poprzednich tomów, bo akcja poprowadzona jest tak, aby nie było to konieczne. Nie żałuję czasu poświęconego na tę książkę. Pomimo, że lektura lekka i przyjemna, sprawia, że rozpoczynamy myśleć nad wartością życia i rodziny. Ulotnością krótkich chwil, które możemy spędzić w gronie najbliższych ludzi i tym, że czasem nawet największe mury mogą runąć jeśli tylko bardzo kogoś kochamy.
To cudowna opowieść o roli rodziny, trudach dojrzewania w złym środowisku i pragnieniu zmiany swojego życia. Autorka pokazuje jak wiele zależy tylko i wyłącznie od nas. Mam nadzieję, że skusicie się na tę powieść, bo zdecydowanie jest warta uwagi!